á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
„W 1979 roku 32-letni Jerofiejew, eseista, syn radzieckiego dyplomaty (który lada chwila ma zostać wiceministrem spraw zagranicznych ZSRR), organizuje wydanie poza cenzurą almanachu literackiego „Metropol". Do udziału w przedsięwzięciu namawia m.in. Wasilija Aksionowa i Fazila Iskandera, ale nawet obecność tych czołowych pisarzy rosyjskich nie uchroni autorów przed represjami ze strony władz. Wiktor Jerofiejew odmawia złożenia samokrytyki i zostaje wyrzucony ze związku pisarzy, najcięższe konsekwencje ponosi jednak jego ojciec - usunięty ze stanowiska w radzieckim MSZ.” Straszna stalinowskiej czasy i ich współczesne cienie zostały tu świetnie oddane, z ich grozą i jednocześnie czarnym humorem, groteską. Te cienie niestety do dzisiaj nie odeszły w zasłużone zapomnienie.
Na bazie artykułu Aleksandra Kaczorowskiego w „Gazecie Wyborczej”